Dziękuję wszystkim, którzy w komentarzach zostawili dobre słowo pod adresem mojego pierwszego taga.
Słowa też uskrzydlają :)
Dzisiaj wyzwania z Craft Artwork ciąg dalszy.
"Niespełnione marzenie".
Ja bym raczej wolała powiedzieć - niezrealizowane :)
Za dużo było tych marzeń, żeby wybrać jedno.
Tytuł próbował żyć własnym życiem, narzucić jakiś taki pesymistyczny klimacik, ale się nie dałam :)
Przecież wszystko się może jeszcze zdarzyć, prawda?
Nawet to, co wydaje się niemożliwe do zrealizowania - nagle, w sprzyjających okolicznościach może okazać się dziecinnie łatwe.
Jako tło użyłam odbitki fantastycznego wielkiego stempla, która przyleciała do mnie od Miszelki .
Słodka maleńka rameczka pochodzi z gizmowego sklepu, a w steampunkowych stempelkach 7gypsies (ten z rączką m.in) jestem zakochana do szaleństwa ;-)
I tył:
Powstała też okładka:
I tył.
Tym razem jako tło posłużył fragment (ostatni już) koperty, w której Urtica przysłała swoje wymiankowe ATC.
Postanowiłam też przy okazji pochwalić się stempelkiem, przy pomocy którego powstały skrzydła na pierwszym tagu.
W końcu mój ci on, przeze mnie wyrzezany :)
No fakt, już dość dawno temu, na potrzeby mojego pierwszego (i zapewne ostatniego) wędrasia, ale lubię go bardzo i używam, gdzie się da.
Pozdrawiam :)
Tagi - genialne!
OdpowiedzUsuństempelek - cudny! czy to linoryt?
Kurka wodna! a ja mam tępe dłuta!
Angel, akurat ten stempel jest wycięty w bloczku Artemio, specjalnym do rzeźbienia stempelków. Kupiłam go (na zamówienie) u Miako w Craftshopie. Inne wycinałam w printblocku firmy Milan, też specjalnym do stempli. A dłutka trzeba sobie samemu przystosować, bo fabryczne są mało precyzyjne - pisałam o tym nawet na forum Scrappassion, w tym wątku: http://scrappassion.mojeforum.net/viewtopic.php?t=523
OdpowiedzUsuńproszę mi tu nie wyprzedzać skrzydlatych myśli...:)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam klimacik Twoich prac i zdolne łapki!!!:)))
Twoje prace są niesamowite...
OdpowiedzUsuńMater dolorosa!!! Obłędny jest ten stempel!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCzasami czyta sie z komentarzach takie zdanie :"szczęka opadła mi do podłogi" i do tej pory myslałam, że to przesada, no ale teraz tak właśnie mam!!!!!!
A to co stwoorzyłaś przy jeje pomocy to juz istne cuda!
Niesamowita praca no i ten stempel...po prostu zachwycajacy. Chyle czola! Az mnie nabrala ochota zeby samej cos wydlubac:)
OdpowiedzUsuńAle cuda !
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita !
... a ten stempelek.... już go kocham !