Kolejna wymianka na Scrapujących Polkach. Temat - "Zapach kobiety".
Tym razem stereotypowo - perfumy.
A, bo naodbijałam sobie kiedyś u Arte takich buteleczek i koniecznie musiałam je wykorzystać. :)
Na polkową wymiankę powstały dwa, trochę różniące się od siebie.
To po lewej poleciało do Belli Helfire, ATC po prawej zostało u mnie.
A przy okazji oba wpasowały się w 27 wyzwanie na blogu scrapki-wyzwaniowo - należało użyć zdjęcia i co najmniej dwóch mediów, a praca nie mogła być layoutem. Użyte media to glossy accent na buteleczkach i napisie "perfume"(podkreśliłam nim słabo widoczny napis w tle), perły w płynie i oczywiście tusz distress do postarzenia brzegów.
I pojedynczo:
Zrobiłam też drugi zestaw ateciaków. Jeden z nich trafi do Arte - jak to nam się czasem zdarza, zrobiłyśmy sobie dodatkową, pozaoficjalną wymiankę. W zasadzie nie powinnam jeszcze go pokazywać, ale jakoś tak bardzo mi pasowało wrzucić całość tematu w jednym wpisie.
A co mi tam, najwyżej Arte się nie spodoba... ;-)
Tym razem użyłam stempla-buteleczki pociągniętej płynnym brokatem i odbitki stempla zrobionego przeze mnie na podstawie rysunku Rosettiego.
Pozdrawiam :)
Rewelacyjne!! kocham te Twoje klimaty!! niemożliwe więc jest, aby komuś się nie spodobało. :) :*
OdpowiedzUsuńświetnie, z klimatem:)Mnie tam się podoba;D
OdpowiedzUsuńcudne!!!...aż czuć ich zapach:))
OdpowiedzUsuńcudowne!!! klimat jak zawsze obłędny :D:D
OdpowiedzUsuńFantastyczne!
OdpowiedzUsuńśliczne ATCiaki :) świetny ten magnoliowy wykrojnik :)
OdpowiedzUsuńSą wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe!! Ale powiem ci coś - pooglądałam na zlocie twoje albumy i orzekam, że są genialne!!! Nie mogłam się napatrzeć po prostu :)
OdpowiedzUsuńPoznałam Cię przez tarninę ;) a wczoraj osobiście, cieszę się bardzo :) Chociaż się nie przedstawiłam, przez nieśmiałość, podziwiałyśmy albumy Anuszki i nie tylko. Co za dzień! Pozdrawiam Izzi
OdpowiedzUsuńCuuudowności !!!
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!! Jestem zachwycona, magiczne!
OdpowiedzUsuń