ATC na wyzwanie Martyny na blogu Craft Artwork.
Ścinki papierów i fragmenty stron z jakiejś starej książki.
Jakieś koronki, kwiatki i tiule w ilości śladowej.
Gesso, crackle, glimmer misty, perły w płynie, distressy.
Kompletny brak pomysłu i totalna improwizacja :)
Zamknięte:
I otwarte:
I szczegóły:
Pozdrawiam :)
boski! cudownie klimatyczny! ulotny! i niesamowicie subtelny :)
OdpowiedzUsuńPo prostu przepiękny :)
OdpowiedzUsuńAUĆ! Piękny!
OdpowiedzUsuńCoś cudownego !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMożna patrzeć i zachwycać się godzinami !
jeśli tak wyglądają improwizacje, to życzę ich całe mnóstwo! :0 przepiękne i delikatne jak motyl! cudo!
OdpowiedzUsuńmmrrrrr, piękny klimat u zimność murów!!
OdpowiedzUsuńo w mordę i nożem!! fantastyczne!!!
OdpowiedzUsuńfantastyczne!!! pięknie się te warstwy przenikają!!!
OdpowiedzUsuńuuuaaaa, cudny klimat!!!
OdpowiedzUsuńklimaciarskie cudo...
OdpowiedzUsuńale cudo! jakoś przez przypadek tu trafiłam i chciałabym zostać
OdpowiedzUsuńPiękny, klimatyczny ulotny...
OdpowiedzUsuńnieziemski klimacik!!:))
OdpowiedzUsuń