czyli efekt wczorajszego spontanicznego scrapowanka z Carrotką.
Wspólnego.
Na jednym arkuszu, a właściwie na jego białej, odwrotnej stronie.
Po dwóch stronach blatu :)
Doskonała zabawa i jeszcze ciekawsze doświadczenie twórcze :)))
Fotki autorstwa Kasi, u której scrap został.
Kasiu, jesteś lepsza niż błyskawica!!!
I detale:
Pozdrawiam :)))