środa, 8 maja 2013

Gadżeciarsko :)

Tak, jestem gadżeciarą.
Ogrodową :)

Metalowe tabliczki do opisywania roślin marzyły mi się, odkąd zobaczyłam takie w ogrodach w Anglii.
Zamierzałam sobie nawet je wyciąć z blachy ocynkowanej, ale tak mi jakoś schodziło i schodziło. Może to niekorzystna pogoda przez kilka ostatnich lat spowodowała taki rodzaj zniechęcenia. Albo susza od marca, albo afrykańskie upały, albo powódź. W tym roku po raz pierwszy od kilku lat wiosna jest taka, jak być powinna. Trochę słońca, trochę deszczu, ciepło, ale do wytrzymania. Ciekawe, jak długo?

No i w tym roku w zimie trafiłam na takie tabliczki - w Polsce, w znanym sklepie z odpadami po wielkim świecie ;-) A scrap ze zdjęciem upamiętniającym to wydarzenie powstał dopiero wiosną, na papierach Galerii RAE (klik).




Szybko, prosto, minimalistycznie. Stemple i kilka wycinanek.
I gesso :)





Scrapa zgłaszam na wyzwanie Mixed Media Place "Jak TY używasz gesso".
To oczywiście tylko jeden ze sposobów, na jakie go używam, ale fakt - gesso pojawia się w moich scrapach prawie tak często, jak stemple :)


Pozdrawiam :)


5 komentarzy:

  1. też chcę takie tabliczki....
    a scrap super, lubię Twoje zabawy gesso i stemplami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba ten scrap!

    OdpowiedzUsuń
  3. proste i funkcjonalne tabliczki, świetne!
    i rewelacyjnie oskrapowane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No uzasadnienie pogodowe właśnie Ci się chyba przeżyło :)

    OdpowiedzUsuń