niedziela, 17 kwietnia 2011

Czarno-białe

ATC na wyzwanie Scrapujących Polek.
Bardzo lubię czarno-białe motywy, przez dlugi czas te kolory królowały w moich decoupage`ach. Pomysłow na to ATC miałam co najmniej kilka, ale jak zobaczyłam na żywo pewien papier Graphic45, to po prostu nie mogłam mu się oprzeć.
I powstało to - najszybszy ateciak w moim życiu, żadnego przymierzania, chodzenia dookoła stołu, przekładania elementów i zmieniana koncepcji po 15 razy.







































Może tego na zdjęciach nie widać, ale ateciaczek jest nie tylko przestrzenny, ale i "medialny" ;-)
Tusze pigmentowe i distress, perłowy glimmer mist, brokat, crackle i glossy accent. I moja ukochana zepsuta maszyna do pisania :)

Pozdrawiam :)

6 komentarzy:

  1. świetne! chciałabym tak warstwowo umieć!

    OdpowiedzUsuń
  2. może i nie widać tych wszystkich specyfików ale widać, że ATCiak jest piękny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny, piękny! I ten druk! Miodzio!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę ci tej "medialności", to ta część craftu, która jeszcze czeka, żebym ja odkryła:)
    A ateciak (jak juz pisałam na PS) - cudny!

    OdpowiedzUsuń